Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wróżki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wróżki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 lipca 2019

Z dynią jej do twarzy!

Z dynią jej do twarzy!
Witam się z wami z powrotem. ;) Jakiś czas temu pisałam o zmianie adresu i nawet tam już się trochę rozgościłam, jednak wiele z was w wiadomościach prywatnych prosiło o powrót do starego bloga. Nie usuwałam go ze względu na sporą ilość postów, która się tutaj znajduje. Przenoszenia danych nie brałam pod uwagę, na pewno nie takiej ilości, a przez tak długi okres uzbierałam tutaj pokaźne portfolio swoich prac. Jest to moja wizytówka, ile czasu się zajmuję rękodziełem, jak duża jest to moja pasja i jaki postęp i rozwój osiągnęłam w tej dziedzinie. Takie też były wasze argumenty, abym tutaj wróciła. 


Tak więc te kilka postów z "nowego" bloga przenoszę tutaj. Dziękuję wam serdecznie za wsparcie i tak liczny odzew, za każde miłe słowo wszystkim wam i każdemu  osobna. Ściskam mocno i całuję serdecznie, w oba policzki! Mam nadzieję że nie znudziłam was tym długim wstępem, a udało mi się wszystko dokładnie wyjaśnić. Jeszcze jedna sprawa, tak na marginesie. Na blogu będzie panowało małe zamieszanie, ze względu na zmianę wyglądu. Z góry przepraszam. Zapraszam na jeden z przeniesionych postów ;) 




Z tą wróżką baaardzo się polubiłam. Najprawdopodobniej przez soczyste i żywe kolory które tutaj się pojawiają. Jak i również przez treść, która jest zawarta, tak naprawdę w niewielu krzyżykach na tak małym obrazku ;) 

A wy, lubicie takie maleństwa czy raczej duże obrazy? 

piątek, 7 września 2018

Wrześniowa wróżka

Wrześniowa wróżka
Hej! 
Jakby nie patrzeć, to już wrzesień. 
Tak więc zapraszam. ;) 







A wy, już czujecie jesienny klimat? 

niedziela, 22 lipca 2018

Wróżka na wakacjach

Wróżka na wakacjach
Witajcie! 

Tak jak obiecywałam ten urlop był bardzo relaksujący, przyjemny i owocny w prace. 
Ale tylko tą która przynosi przyjemność! 

A teraz przedstawiam wam sierpniową wróżkę nad morzem. 




  

  


niedziela, 15 stycznia 2017

Lipiec?

Lipiec?
Cześć! 

Moje drogie nie wiem jak to się stało... 
Okazuje się że moja lipcowa wróżka leży już wyprana i wypracowana kawał czasu ale jeszcze nie była opublikowana! 
Zaczęłam ostatnio szperać na blogu w poszukiwaniu wróżek. Chciałam sprawdzić kiedy była ostatnia publikacja i ile czasu minęło od ostatniej. 
Nie uwierzycie jak bardzo byłam zaskoczona gdy okazało się że ostatnia wróżka, którą opublikowałam jest czerwcowa! 

Nie przedłużając chciałabym wam przedstawić lipcową wróżkę: 







Mam nadzieję, że moje hafciarskie plany ruszą z kopyta i będę mogła szybko wrócić do haftowania tych wróżek. 

Pozdrawiam gorąco! 

piątek, 9 września 2016

Wspominając letnie smaki...

Wspominając letnie smaki...
Witajcie! 

W końcu udało mi się dokończyć czerwcową wróżkę! 
Aż wstyd się przyznać, że dzisiaj postawiłam ostatnie kreski w hafcie... 
Często niestety mam tak że coś planuje a później nie mogę się z tego wywiązać. 
Mimo to z przyjemnością haftowałam wróżkę z pucharkiem pełnym truskawek... 
aż ślinka cieknie! 

I niech wam też pocieknie! A co! 






Dalej nie nauczyłam się robić tych pięknych oczu, jakie zalecane są do wzoru, na truskawkach również nie próbowałam. 
Czy widać dużą różnice między moimi truskawkami, a takimi ze supełkami? 


poniedziałek, 20 czerwca 2016

Jeszcze maj ;)

Jeszcze maj ;)
Witajcie! 

Ostatnio się składa się tak a nie inaczej, że pojawiam się raz w miesiącu. 
Maj nie był dla mnie lekki, a czerwiec znowu ucieka przez palce. 
Nie wiem jak to się dzieje...! 
Czy wy macie tak samo? 

Ale starczy marudzenia. 
Przedstawiam wam majową wróżkę! 





Każda kolejna wróżka jest coraz to ładniejsza i staje się moją ulubienicą. 
Nie wiem czy uda mi się w końcu nadgonić ten miesiąc poślizgu.
Może w czasie urlopu? ;) 

poniedziałek, 16 maja 2016

Kwietniowa wróżka

Kwietniowa wróżka
Witajcie po długiej przerwie. 

U mnie ostatnio wiele się nie dzieje i w tym problem. Minął miesiąc odkąd wróciłam do pracy i w sumie powoli dopiero zaczynam inaczej organizować moje dni. 
Życie rozdarte między domem, pracą i jeszcze wieloma pasjami, nie jest łatwe do pogodzenia. Ale będzie lepiej! 

Sal się skończył nieoczekiwanie, a organizatorka, niestety poza poinformowaniem o tym, nie odpowiada i nie wywiązała się z pewnych obietnic. Powiem szczerze, że dla mnie zostawiła po sobie bardzo duży niesmak. Całe szczęście dzięki uprzejmości koleżanek mogę haftować dalej wróżki! Za co dziękuję wam serdecznie ;)

Nie wiedziałam kiedy, a miesiąc minął i... majowe wróżki zaczęły się pojawiać! Wstyd się przyznać ale ja dalej byłam daleko w polu z moimi krzyżykami przy kwietniowej wróżce. W ten weekend dopiero udało mi się ją podgonić, dzisiaj kontury, pranie i... oto ona! 







Wybaczcie za kiepską jakość zdjęć, niestety zdjęcia robione wieczorem. 
Jeszcze raz serdecznie dziękuję dziewczyną za możliwość dalszego wyszywania! 

Dla was buziaki, a dla mnie kolejna wróżka ;) 




Wszystkie produkty i zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością. Nie zgadzam się na korzystanie z tekstów bez mojej wiedzy (Na mocy Dz.U. z 1994 r. nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Copyright © Tworząc rękodzieło , Blogger